Ostatnimi czasy, na siłowniach bardzo dużo słyszy się o pomiarach i analizie składu ciała, ale co to właściwie jest i do czego służy? Jest to proste badanie polegające na wykorzystaniu wagi, która poprzez impuls elektromagnetyczny zbiera dane i szacuje dużo wartościowych parametrów. Jak się przygotować do pomiaru i czy jest on dla wszystkich? W kwestii bezpieczeństwa, do badania nie mogą podchodzić osoby z wszczepionym rozrusznikiem serca, oraz kobiety w ciąży, ponieważ impuls przepływający przez ciało może być szkodliwy.
Najrzetelniejsze wyniki otrzymamy, kiedy przystąpimy do próby na czczo, z jak najmniejszą liczbą dodatków (biżuteria, dodatkowe ubranie, na przykład bluza). Niestety dla znaczącej grupy ćwiczących jest to niemożliwe do wykonania, ze względu na codzienne obowiązki, dlatego przystępując do pomiaru zapisujemy godzinę, o której sprawdzamy nasz skład ciała, oraz notujemy informację o tym co wykonywaliśmy przed badaniem.
Na przykład: „przychodzę do klubu o godzinie 17 i planuje wykonać analizę. Od rana zjadłem 2 większe posiłki i pracowałem przez 8 godzin. Dodatkowo wypiłem 2 kawy i litrową butelkę wody.” Co ma na celu wypisywanie tych wszystkich danych? Jest to informacja, jakie warunki powinny zostać spełnione przy okazji następnych pomiarów, ponieważ jeżeli zachowamy dany schemat, to wyniki będą bardziej miarodajne.
Jeżeli do każdego badania będziemy podchodzić w różnych porach dnia, po innym rodzaju wysiłku, czy ilości posiłków, efekt testów nie będzie rzetelny. Na koniec poruszymy kwestię użyteczności badania, czyli do czego może nam się to przydać. Dzięki analizie poznajemy przybliżone wartości naszej tkanki tłuszczowej, mięśniowej, beztłuszczowej, oraz zawartość wody w naszym organizmie.
Te wszystkie dane pozwolą nam lepiej dopasować trening do potrzeb ciała. Dla przykładu: „Chciałbym zamienić tkankę tłuszczową, której uważam, że mam nadmiar na mięśnie. Pomiar wykazał niski współczynnik tłuszczu, ale za to wskaźnik wody w organizmie jest ponad normę. Dzięki temu wiemy, że musimy podjąć inne środki, żeby osiągnąć cel, niż te pierwotne, zakładające skupianie się na tłuszczu.”
Dodatkowo, dzięki pomiarowi jesteśmy w stanie wyciągnąć podstawowe informracje na temat nawyków żywieniowych, które możemy zmienić, żeby nasz trening był efektywniejszy, a także otrzymujemy bardzo ważne parametry profilaktyczne dotyczące otłuszczenia narządów wewnętrznych, oraz masy kości.
Dzięki tym danym jesteśmy w stanie zdiagnozować ewentualne choroby układu kostnego, cukrzycę, czy niewydolności układu sercowo-naczyniowego.
Pamiętajmy zatem, żeby regularnie wykonywać pomiary, ponieważ nie tylko będziemy trenować efektywniej, ale także zadbamy o nasze zdrowie!
/Tekst. Jakub Zapatka
